Kasa rejestrująca on-line – kiedy można ją wyłączyć

Potwierdza to interpretacja KIS z 24.11.2020 (0114-KDIP1-3.4012.601.2020.1.KP).

O jej wydanie wystąpiła podatniczka prowadząca jednoosobową firmę. Oprócz działalności gospodarczej – sezonowej i na małą skalę – na część etatu uczy w szkole i na kursach zawodowych, więc często nie ma jej w firmie. Pytała, czy w tym czasie musi mieć włączoną kasę on-line i podłączoną do internetu. Jej zdaniem powinna włączać kasę fiskalną w czasie pracy lub w czasie sprzedaży, która zdarza się rzadko, ok. 30 razy w ciągu roku. Kasa włączona na stałe jest narażona na uszkodzenia, np. wskutek przepięcia czy burz, i niepotrzebnie zużywa energię elektryczną.

KIS podzieliła ten pogląd. Wskazała, że kasa on-line powinna zapewniać połączenie i przesyłanie danych między kasą a Centralnym Repozytorium Kas w czasie prowadzenia sprzedaży wymagającej zaewidencjonowania, przez co należy rozumieć także gotowość podatnika do dokonywania takiej sprzedaży. Zatem jeżeli podatnik ma otwarty punkt handlowy, w którym dokonuje sprzedaży np. na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, to kasa, w której ewidencjonuje sprzedaż, powinna być w czasie otwarcia tego punktu połączona z internetem.

W konsekwencji KIS uznała, że wnioskodawczyni nie musi mieć włączonej i podłączonej kasy do internetu, kiedy nie ma jej w firmie i nie dokonuje transakcji sprzedaży urządzeń. Jednakże należy wskazać, że wnioskodawczyni powinna kasę fiskalną włączać w czasie pracy w firmie i podczas sprzedaży, ponieważ (…) nawet w momencie, gdy nie dokonuje sprzedaży, ale jest w firmie i w gotowości do sprzedaży, powinna mieć kasę on-line włączoną i połączoną z internetem.